SUSZA W SOMALIIpowrót
Od 40 lat nie było tak druzgocącej suszy. Mieszkańcy Somalii, którzy od dawna zmagają się z kryzysem humanitarnym, masowo przemieszczają się teraz po kraju w poszukiwaniu wody, żywności i pomocy dla swoich rodzin. Do końca roku aż 6,7 mln osób będzie cierpieć tam z powodu skrajnego niedożywienia lub głodu.
Polska Akcja Humanitarna ostrzega: podczas gdy oczy świata zwrócone są na Europę, w Afryce Wschodniej sytuacja humanitarna pogarsza się z każdym dniem.
Susze w regionie Afryki Wschodniej, w tym w Somalii, nie są dla mieszkańców nowym zjawiskiem. Jednak ich częstotliwość i intensywność w ostatnim okresie są bardzo alarmujące. Dochodzi do coraz mocniejszego „rozstrojenia” klimatu, a miejscowa ludność nie może już polegać na porach deszczowych, które co sezon przynoszą coraz mniej deszczu. W wyniku obecnie trwającej suszy 1,1 mln ludzi musiało opuścić swoje domy, by ratować zdrowie lub życie swoje i rodzin.
– Widać tu mnóstwo globalnych współzależności – zauważa Dalia Mikulska, koordynatorka misji PAH w Somalii. – Skutki zmian klimatu, za które w ogromnej części odpowiada Północ, uderzają w mieszkańców Globalnego Południa. Widzimy też, jak bardzo wojna w Europie pogorszyła dostęp do żywności w Rogu Afryki.
Po 24 lutego ceny żywności dosłownie wystrzeliły w krajach takich jak Somalia, Sudan Południowy czy Etiopia. Rosja i Ukraina, spichlerze świata, zapewniały 44% pszenicy importowanej na kontynent afrykański. Podwoiły się też ceny paliw, co wpływa na koszt transportu żywności i podstawowe wsparcie. Jednocześnie coraz więcej organizacji finansujących pomoc humanitarną ogranicza wydatki na rzecz innych regionów, by sprostać potrzebom w Ukrainie. W połączeniu z obecną suszą i trwającym konfliktem zbrojnym stworzyło to śmiertelną mieszankę
– W cieniu wojny w Ukrainie toczy się katastrofa na ogromną skalę – mówi Helena Krajewska, rzeczniczka PAH. – Więcej niż połowa społeczeństwa została dotknięta przez tę suszę. Nie widzieliśmy w Somalii takiej skali kryzysu, odkąd tu pracujemy.
W 2011 roku przez Somalię przetoczyła się tragiczna w skutkach susza, która kosztowała życie niemal 260 tys. osób – głównie dzieci. To właśnie wtedy Polska Akcja Humanitarna zaczęła działać w tym kraju, by zwiększać dostęp jego mieszkańców do podstawowych dóbr, takich jak woda, żywność, artykuły higieniczne. Dzięki 11 latom stałej obecności w Somalii PAH jest w stanie szybko i skutecznie reagować na kryzysy różnego rodzaju.
Polska Akcja Humanitarna od blisko 30 lat nieprzerwanie niesie pomoc ludziom w krajach dotkniętych głębokimi kryzysami humanitarnymi. Działania te są możliwe dzięki solidarności i finansowemu wsparciu darczyńców PAH – obywateli, instytucji i firm.