Fot. Agata Grzybowska dla „Gazety Wyborczej”

Kijów, Ukraina, 2022

Igor urodził się w Rosji, ale od kilkudziesięciu lat mieszka w Ukrainie i czuje się Ukraińcem.

„Nie pójdę już do wojska walczyć na front, ale w ramach walki zacząłem uczyć się języka ukraińskiego. Niedawno przeczytałem pierwszą książkę po ukraińsku i była to powieść Serhija Żadana”.

Udostępnij

DZIELĄC SIĘ WIEDZĄ Z INNYMI, DOKŁADASZ SWOJĄ CEGIEŁKĘ DO BUDOWY LEPSZEGO ŚWIATA